czwartek, 16 lipca 2015

Refleksja o tolerancji...

Czym jest ów TOLERANCJA? 


"Oznacza cierpliwość i wyrozumiałość dla odmienności. Jest poszanowaniem cudzych uczuć, poglądów, upodobań, wierzeń, obyczajów i postępowania choćby były całkowicie odmienne od własnych, albo zupełnie z nimi sprzeczne."

Czy my chorujący jesteśmy tolerancyjny wobec innych? Nie każdy potrafi taki być mimo, że sami są nie oszukujmy się odmienni (oczywiście nie z wyboru). Z czego to wynika? Moim zdaniem problem tkwi w nietolerowaniu samego siebie. Nie potrafimy się pogodzić z naszym wyglądem, ze swoimi problemami i przelewamy to rozgoryczenie na osoby trzecie. Przecież o wiele łatwiej jest wyżyć się na kimś słabszym od nas ( mam tu na myśli osoby, które cierpią na dużo bardziej poważniejsze choroby).  Dlaczego nie jesteśmy w stanie być tolerancyjny wobec siebie? To zaś zasługa nie tolerancji innych, "zdrowych" osób. Zostajemy wyśmiewani, wytykani palcami. Zachowanie innych doprowadza do tego, że zamykamy się w sobie. Skąd to się bierze? Odpowiedź jest bardzo prosta. NIEWIEDZA. To klucz do rozwiązania wielu problemów ( nie tylko osób chorujących na łuszczycę). 
Ludzie niedoinformowani nie mają pojęcia czym jest ta (lub inna) choroba. Mniejszy problem jest, kiedy ktoś odważy się zapytać "co Ci dolega?", a jeszcze mniejszy kiedy uzyska odpowiedź. Niestety z reguły jest tak, że ludzie nie pytają (lub my nie odpowiadamy wstydząc się) i oceniają nas po wyglądzie. Najczęściej obawiając się, że jest to coś zakaźnego trzymają nas na dystans. Dlatego nie bójmy się, nie wstydźmy. Musimy zacząć mówić otwarcie o naszej chorobie.Gdy świadomość publiczna wzrośnie razem z nią poszybuje do góry społeczna tolerancja. Przerwijmy to błędne koło.

Zachęcam wszystkich do przesłuchania piosenki Stanisława Sojki - Tolerancja, oraz do dalszych przemyśleń na ten temat.
Pewne rzeczy są proste, musimy je tylko dostrzec i zrozumieć.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz