poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Mam łuszczycę - też jestem piękna - relacja

Tak, w końcu jest! Tak jak wspominałam wcześniej tak też zrobiła. Wczoraj w tą piękną upalną niedzielę wraz moimi cudownymi modelkami :) wybrałyśmy się do parku zrobić sesję zdjęciową.
Projekt zatytułowany " Mam łuszczycę - też jestem piękna" wyszedł genialnie i przy tym miałyśmy wiele radości.  Ale po kolei. 

Wypadało by najpierw przedstawić osoby biorące udział w całym przedsięwzięciu.



Tak więc od lewej: Natalia 19l., JAAAA :), Natalia 17l., Mania :) czyli Manuela nasz fotograf i makijażystka.
Zanim przykleicie się do zdjęć zamieszczonych poniżej przeczytajcie co mam do powiedzenia. 
Cały pomysł narodził się kilka tygodni temu kiedy byłam w szpitalu mając nadzieję, że uda się coś zrobić z panną Ł. Tam też poznałam dwie Natalki :) Nabierając co raz więcej wiary w siebie doszłam do wniosku, że nie jestem wcale gorsza od innych "normalnych" ludzi.  Dlatego zebrała tą boską ekipę i powstały te oto zdjęcia . Przedstawiają one trzy różne historie. Trzy różne a zarazem tak podobne do siebie osoby. Wszystkie trzy jesteśmy związane naszą przyjaciółką Ł. Każda z nas w innym stopniu jednak każda wie jak dokuczliwe może być z nią życie. Chcemy uświadomić  tym, którzy chorują na łuszczycę, że nie musimy się wstydzić tego jacy jesteśmy, nie musimy się ukrywać i odizolowywać od świata oraz osobom zdrowym pokazać, że jesteśmy tak samo normalni jak oni, że zasługujemy na szacunek, szczęście i miłość tak jak wszyscy.  Łuszczyca wcale nie powoduje, że jesteśmy mniej wartościowymi ludźmi. Tak samo jak inni jesteśmy seksowne i szczęśliwe. Sami oceńcie czy którejś z nas brakuje seksapilu. :)  
Mam nadzieję, że ta sesja sprawi, że inni też wyjdą z cienia a ich życie stanie się lepsze. 
Uwierzcie w siebie bo ja w nas wierze. Czas zawojować świat :) 
Na koniec chce bardzo podziękować dziewczynom za tą sesję. Dla obu Natalii za bycie modelkami oraz dla Manueli za cierpliwość do jakże zawodowych modelek :) wiarę, ciepłe słowo, świetne zdjęcia i makijaż. 
A teraz raczcie się tymi widokami :) 

















 


BO JAK NIE MY TO KTO ?!

23 komentarze:

  1. Nie ma za co dziękować;) dla mnie to była sama przyjemność:* jesteście piękne!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super zdjęcia! Też kiedyś wrzuciłam taki pomysł na forum luszczyca.info ale nie znalazłam ludzi w mojej okolicy :(
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie sie wstydzą ciężko jest się przełamać. A skąd jesteś?

      Usuń
    2. Wtedy mieszkałam w Krakowie, potem w Toruniu, teraz w okolicach Bielska-Białej, a niedługo wylatuję za granicę :)

      Usuń
    3. rozumiem. Mam nadzieję, że wielki świat będzie bardziej przyjazny od naszej "tolerancyjnej" Polski :) Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Podziwiam również ! tak trzymać ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam również ! tak trzymać ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szacun przez wielkie S!!! Dziewczyny jesteście świetne! Bardzo zazdroszczę Wam takiego podejścia do sprawy! Ja odkąd pamiętam chowam się za długimi spodniami i bluzami. Mam dwadzieścia lat a dopiero w te wakacje odważyłam się wyjść z domu w bluzce z krótkim rękawem. Podziwiam waszą odwagę!
    Pozdrawiam Asia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu najważniejsze to znać swoją wartość. Trzeba myśleć o sobie. Jeśli zaakceptujesz sama siebie będzie na pewno o wiele łatwiej. Dasz radę ! Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Dziękuję za radę :) Postanowiłam wziąć z Was przykład i dzisiaj wyszłam na miasto w krótkiej sukience :) Przyznam że dla mojego ciała to była wielka ulga w te upały, ale jednak trudno zaprzeczyć że czułam się bardzo nieswojo... cały czas rozglądałam się czy nikt na mnie nie patrzy. Myślę że potrzeba więcej czasu by się do tego przyzwyczaić. Zazdroszczę Ci że znalazłaś przyjaciółki które cię rozumieją, w grupie zawsze raźniej :)
      Pozdrawiam Asia :)

      Usuń
    3. Brawo ! Cieszę się razem z tobą! Małymi kroczkami do celu. Będzie co raz lepiej. Grunt to wiara w siebie. Trzymaj się ! :)

      Usuń
  7. Ja cierpię na łuszczycę od 2008 roku, mam 31 lat,nie kryję się z tym żyje tak jak każdy inny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Znowu proszę nie dramatyzujmy, że Polska jest zła i nietolerancyjna. Jestem wprawdzie facetem, więc mam łatwiej, ale nie mam problemu z chodzeniem na baseny, sauny czy w krótkich spodenkach i rękawkach po mieście, a zajętę mam dużo większe obszary aniżeli Panie modelki.

    Nie spotkałem się nigdy z nieżyczliwością ze strony osoby dorosłej - ciekawe są owszem reakcje dzieci (Tatooooo a co ma ten Pan, Tatooo a czy może się zarazimy, Tatoooo ale ten Pan się musiał długo opalać i chyba nie miał klemu! itd.). Czy ludzie się jakoś bardziej przyglądają? Możliwe, ale nie zwracam na to uwagi. Moim zdaniem bardzo ważna jest akceptacja bliskich - ja mam oparcie w rodzinie, znajomych, którzy nie zwracają w żaden sposób uwagi na moją Ł., więc ja też tego nie robię!

    Więcej optymizmu i uśmiechu!

    A modelkom za sesję trzeba dziękować i gratulować - może część tych skrytych osób uwierzy w siebie i też odważy się odsłonić swoje wdzięki - przecież słoneczko tak bardzo leczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię tak wyczerpujące wypowiedzi:) Nie mówię, że Polska jest taka zła, ale nie ukrywajmy jednak, że w innych krajach (oczywiście nie wszędzie) jest łatwiej. Jeśli chodzi o ilość zmian to powiem tylko tyle, to nie sesja w bikini - nie oddaje całej skali problemu. Jeśli chodzi o dzieci to racja są bardzo bezpośrednie hehe. Dorośli różnie reagują. Spotkałam się z takimi osobami, którym za nic nie wytłumaczysz, że nie jest to choroba np. zakaźna. Wsparcie bliskich to podstawa i połowa sukcesu do samoakceptacji. Taka jest właśnie idea tej sesji i całego bloga, uwierzmy w siebie i wyjdźmy z cienia! :) Pozdrawiam

      Usuń
    2. Co do modelek moge smialo stwierdzic ze łuszczyca zajela duze obszary ich ciala (w tym przypadku -2 modelki maja Łuszczyce na calym ciele) Następna sesja bardziej to podkresli ;)ale mimo tego dziewczyny sa seksowne i bardzo kobiece;)

      Usuń
  9. ŚWIETNIE!!!!!
    ALE MAM JEDNO PYTANIE: NA CO DZIEŃ TEŻ TAK TĄ NASZĄ PRZYJACIÓŁKĘ NIEROZŁĄCZKĘ POKAZUJECIE? / MAGDA KNAST

    OdpowiedzUsuń
  10. Mogę mówić tylko za siebie. Nie mam zwyczaju nosić długich rękawów, a spódnice czy sukienki ubieram rzadko bo nie lubię. Więc uważam, że mogę powiedzieć tak pokazuję ją na co dzień. Dziewczyny raczej też nie specjalnie to ukrywają.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesteście wspaniałe tak trzymać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też mam tę fajną koleżankę :-) dodatkowo pracuję w przedszkolu i niektórzy rodzice pytali mnie bez niczego czy czymś nie zarażę ich dzieci. Wytłumaczyłam i nawet, nawet. Dzieciom wystarczy, że powiem, iż mam chorą skórę i już. W niczym im to nie przeszkadza. Jestem pełna podziwu dla Was, ja mimo wszyatko, nawet w lato staram się ukrywać ręce i nogi...

    OdpowiedzUsuń
  13. Też mam tę fajną koleżankę :-) dodatkowo pracuję w przedszkolu i niektórzy rodzice pytali mnie bez niczego czy czymś nie zarażę ich dzieci. Wytłumaczyłam i nawet, nawet. Dzieciom wystarczy, że powiem, iż mam chorą skórę i już. W niczym im to nie przeszkadza. Jestem pełna podziwu dla Was, ja mimo wszyatko, nawet w lato staram się ukrywać ręce i nogi...

    OdpowiedzUsuń